dom kasi i mariusza
Strop zalany i nie runął (mieliśmy koszmary po tych przejściach) :) :) :) ,
więc chyba wszystko jest ok.
Teraz mąż podlewa i podlewa. Pogoda sprzyja, ponieważ prawie codziennie pada deszcz.
W poniedziałek zostanie zasypana piwnica i będziemy mieli wodę .
Wczoraj dokładnie obejrzałam i pomierzyłam pomieszczenia na parterze (oprócz salonu, którego wymiary znam na pamięć)
Rozmarzyłam się trochę nad meblami i innymi sprzętami.
Szybko na ziemię sprowadził mnie mój mąż, gdy podał ceny więźby, dachówek i innych akcesoriów niezbędnych, by domek przykryć.
I bądż tu człowieku marzycielem
DOM KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3447251.htm#3447251" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/post3447251.htm#3447251
KOMENTARZE DO DOMKU KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3450437.htm#3450437" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/post3450437.htm#3450437
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia