dom kasi i mariusza
Gdyby ktoś zapytał mnie na początku maja, jak będzie wyglądała nasza budowa, to pewnie powiedziałabym, że przyjdzie ekipa, wymuruje, następnie druga zajmie się dachem itp.
Siebie raczej nie wyobrażałam sobie na placu budowy. Bo cóż mogłabym tam robić?? :) :) :)
I to był błąd w myśleniu
:) :) :)
Po zalaniu stropu zebraliśmy oferty dotyczące dachówki i znów okazało się,że
w naszym mieście najdrożej
Od poniedziałku zaczęliśmy (my- inwestorzy, nie ekipa) ciężką fizyczną pracę.
Dokładnie posprzątaliśmy cały dom, wynieśliśmy cały gruz
(niestety z powodu ugięcia belki trochę tego był).
Zagruzowaliśmy piwnice i zrobiliśmy wylewki.
Może niezbyt profesjonalnie ,
ale to pierwszy beton :)
Byliśmy bardzo dumni. Najlepiej wyszło nam w garażu.
Mamy przy tym piękna opaleniznę, bo upał był potworny
DOM KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3447251.htm#3447251" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/post3447251.htm#3447251
KOMENTARZE DO DOMKU KASI I MARIUSZA
http://forum.muratordom.pl/post3450437.htm#3450437" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/post3450437.htm#3450437
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia