Dzisiaj dostarczono kabinę do dolnej łazienki. Chwali się sprzedawcy, że przywiózł ją sam pokonując masę kilometrów. Odebrał ją mój małżonek i, niestety, nie zauważył rysy w akrylu. W wielu miejscach folia ochronna jest uszkodzona, ale w tym właśnie uszkodzony jest również akryl:

http://lh6.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SbqZaTvKXVI/AAAAAAAAGhk/20ibjP5wnnk/s800/459B9135.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SbqZaTvKXVI/AAAAAAAAGhk/20ibjP5wnnk/s800/459B9135.JPG

Napisałam już do sprzedawcy i niecierpliwie oczekuję sposobu rozwiązania tego problemu z jego strony.

Widziałam dziś, po raz pierwszy, zawieszony kocioł. Wczoraj całą instalacja przeszła pomyślnie sprawdzenie kominiarskie - mamy pierwsze zaświadczenie.

http://lh6.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SbqZaqwpE-I/AAAAAAAAGhs/53pA_GACyLc/s800/459B9136.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SbqZaqwpE-I/AAAAAAAAGhs/53pA_GACyLc/s800/459B9136.JPG

Prace ociepleniowe trwają, nadal moja sypialnia:

http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SbqZbrjUKxI/AAAAAAAAGh8/ZHd2NsjKybY/s800/459B9138.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SbqZbrjUKxI/AAAAAAAAGh8/ZHd2NsjKybY/s800/459B9138.JPG

http://lh3.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SbqZcaYbqDI/AAAAAAAAGiE/cZwCe6QF97Y/s800/459B9139.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SbqZcaYbqDI/AAAAAAAAGiE/cZwCe6QF97Y/s800/459B9139.JPG