Budowanie marzeń
Chyba nie pisałam jeszcze, że urósł nam słonecznik - najprawdopodobniej z ziarna upuszczonego ze słoneczników, które mieliśmy w ubiegłym roku. oto i on, pieczołowicie ogrodzony przez mojego synka
http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SkdqDV-UEnI/AAAAAAAAI0E/TVzOvMxkIzs/s800/IMG_1652.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SkdqDV-UEnI/AAAAAAAAI0E/TVzOvMxkIzs/s800/IMG_1652.JPG
Pisałam wczoraj o przenosinach wyłazu dachowego, teraz będzie trochę łatwiej się przez niego prześliznąć, ale i tak nie jest za ciekawie, bo panowie od wentylacji poprowadzili rury akurat od strony wyłazu i biegną one tuż pod tym okienkiem. Gdybym była na tyle odważna, żeby wtedy się tam wspiąć to pewnie rury biegłyby drugą stroną (tak jak musieli zmieniać w łazience, dzięki czemu mam teraz wnękę na szafę), no ale teraz już trudno, nad rurami ustawimy coś w rodzaju ławy, żeby kominiarz ich nie zniszczył wyłażąc na dach.
http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SkdqEP8drAI/AAAAAAAAI0I/NJanzw2NxHw/s800/IMG_1653.JPG" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SkdqEP8drAI/AAAAAAAAI0I/NJanzw2NxHw/s800/IMG_1653.JPG
Wczoraj na strych wlazłam i zrobiłam fotkę naszemu wykończonemu kominowi
http://lh3.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SkdqEwzcUQI/AAAAAAAAI0M/lv9Fg2ufAnw/s800/IMG_1656.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SkdqEwzcUQI/AAAAAAAAI0M/lv9Fg2ufAnw/s800/IMG_1656.JPG
A to już sam strych, w tym najwyższym miejscu mogę swobodnie stanąć.
http://lh4.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SkdqFTZ3MXI/AAAAAAAAI0Q/WOOKr8Bixt8/s800/IMG_1658.JPG" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/SkdqFTZ3MXI/AAAAAAAAI0Q/WOOKr8Bixt8/s800/IMG_1658.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia