Budowanie marzeń
Wczoraj zamówiłam płytki na podłogę w dużej łazience. Nie są z te samej kolekcji, jak te, które będą na ścinie (bo tych chwilowo brak w hurtowniach), ale udało mi się znaleźć bardzo podobne i równie ładne.
Przy okazji kupiłam ładną i wyjątkowo tanią lampę do małej łazienki i kilka innych drobiazgów.
W ty czasie powstawała nasza balustrada, nareszcie jest kompletna i można już bezpiecznie poruszać się po schodach. Prezentuje się naprawdę dobrze, choć bałam się, że będzie zbyt surowo/biurowo. Jak dołożymy do niej drewniany pochwyt, to już w ogóle będzie super.
Dziś rano dopieszczone zostały kolejne ściany i jestem naszym domkiem zachwycona.
salon
http://lh4.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto3FlssXI/AAAAAAAAJNc/zpxRVfZBLH0/s800/IMG_1847.JPG
http://lh4.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto3RubGAI/AAAAAAAAJNg/e7zu3ReN4UA/s800/IMG_1848.JPG
http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto9KvhNuI/AAAAAAAAJOI/7O_76tEzFFQ/s800/salon%20panorama.jpg
mój ulubiony kolor salonu z antresoli
http://lh4.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto3yfZR5I/AAAAAAAAJNo/JnH1eVPT4VU/s800/IMG_1851.JPG
dwie ściany w pokoju babci zostały pociągnięte Dekoralem miodowy pastelowy i pokój jest teraz przyjemnie złoty (można na niego patrzeć bez bólu oczu)
http://lh3.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto3pzBzDI/AAAAAAAAJNk/jKt94VT1H7I/s800/IMG_1849.JPG
http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto6N2VkuI/AAAAAAAAJN8/AFS-b381yPA/s800/IMG_1865.JPG
pokój Kubusia
http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto4C_d1II/AAAAAAAAJNs/q1SgNZS0eYM/s800/IMG_1855.JPG
http://lh6.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto9V0VPJI/AAAAAAAAJOM/aMrc-WKDJ-E/s800/kubus%20panorama.jpg
barierki na górze, po lewej sypialnia małżeńska, na wprost Asi, po prawej przy stole jest wejście do łazienki
http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto4vRHrzI/AAAAAAAAJNw/yawKxfLZpQI/s800/IMG_1861.JPG
tu widać wejście do łazienki dalej do Kubusia
http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto5DrxuhI/AAAAAAAAJN0/t2Q9qBt2QCY/s800/IMG_1862.JPG
i więcej balustrady na antresoli
http://lh6.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto5o5YH1I/AAAAAAAAJN4/wvFTGrUTsUM/s800/IMG_1864.JPG
Popołudnie spędziliśmy na pieleniu (Roundup jakoś nie pomógł), którego końca nie widać i sprzątaniu resztek śmieci (też jakoś dużo tego), a dzieci, mimo niezbyt upalnej pogody szalały w nowym baseniku, w którym pod koniec było już raczej bagienko piaskowe
http://lh5.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto7jdzqwI/AAAAAAAAJOA/cm-uz4gWrNY/s800/IMG_1866.JPG
babcia zaczęła się powoli wprowadzać - na razie do garażu
http://lh4.ggpht.com/_Nz61_zWt2bY/Smto8_u59UI/AAAAAAAAJOE/AYg4IAJTRg8/s800/IMG_1871.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia