Starowiejski domek
Zrobiliśmy kolejny krok - mamy kierownika budowy. Polecona przez znajomych kierowniczka bierze 2600 zł, w tym mamy 12 wizyt na budowie. Każda dodatkowa płatna 200 złotych.
Niedługo trzeba będzie wreszcie wyciąć drzewa. Jak przykładni obywatele postaraliśmy się nawet o pozwolenie na wykarczowanie naszych paru brzózek.
Mamy też wycenioną robociznę:
- stan surowy otwarty z więźbą - 44 tysiące
- dach (bez więźby, dachówka ceramiczna) - 18 tysięcy.
I nadal żadnego pomysłu na materiały budowlane...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia