dziennik Moiry
Wczoraj chyba obudziliśmy się ze snu zimowego, trochę się działo.
Upatrzyłam sobie drzwi zewnętrzne firmy Dziadek (model 003) sosnowe, ocieplane za 1780 zł - trochę się zdziwiłam, że niby ocieplane, ale tylko 55mm grubości. Pani w składzie oczywiście pospieszała strasząc wzwyżką cen od lutego, więc pomimo nieuruchomionego jeszcze kredytu postanowiliśmy zakupi te drzwi.
Ale moja mama umówiła nas u jakiegos znajomego stolarza, który robił drzwi dla niej - moze warto spróbować - choć nie wierzyłam, że można zrobić tańsze drzwi zewnętrzne.
No i kupiliśmy. Drzwi dębowe na wzór tych z Dziadka - z ościeżnicą i progiem, ocieplane grubości 68 mm, z podwójną szybką (niestety nie antywłamaniową) i podwójnym zamkiem - zwykły zamek yellowski i u góry zamek z pokrętłem od strony wewnętrznej - cena brutto 2500 zł. Chyba niedrogo. Zostawiliśmy zaliczkę, a drzwi mają być na koniec marca.
Zaczeliśmy też oglądać u niego drzwi wewnętrzne, ale niestety naszej córki jakoś nie interesują takie zabawki. Szybko, szybko do domku, a tu już czeka pan od gazu (Progas). Naszczęście mój mąż zajął się panem i wszystko skrupulatnie notował. Ja słychałam jednym uchem, drugim musiałam słuchać córki. Oferta nie najgorsza (jest pierwsza, więc nie mam jeszcze porównania), ale mamy problem. Zostawiliśmy najdalszy kątek ogrodu aby tam postawić butlę, niestety pan stwierdził że powyżej 30 m za dużo gazu zostawałoby w butli - brak takiego ciśnienia do przepchnięcia gazu aż do domu. A już nawet mam usypaną taką górkę co by lekko zasłonić butlę od strony domu.
Pozstaje albo postawić butlę z boku okien od salunu
albo między budynkiem gospodarczym a docelowym domem pomiędzy kojcami ( nie wiem czy psy byłyby zadowolone)
albo przy wjeździe.
Żadna z tych możliwości jakoś do mnie nie przemawia. No cóż jeszcze jeden wątek do przemyśleń.
Co do oferty (z tego co usłyszałam tym jednym uchem):
- instalacja zewnętrzna do 15 m w promocji (ale trzeba zapłacić 1600 zł)
- każdy dodatkowy m inst. zewnętrznej 10 zł netto
- instalacja wewnętrzna 350 zł netto za punkt
- projekty inst. zewn i wewn bez kosztów
- pierwsze tankowanie po podpisaniu umowy w ciągu 1 miesiąca za 1 zł netto, następne po cenie aktualnie obowiązującej czyli 1,29 netto
- dzierżawa 40 zł netto miesięcznie
- my musimy przygotować miejsce pod butlę i wykopać rowek;
- umowa na 5 lat;
- przy rezygnacji z umowy ponosimy koszt wytankowania gazu oraz demontażu butli (600 zł)
To chyba tyle.
Na wtorek umówiłam się z panem od Shella. Zobaczymy co on zaproponuje.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia