Dom Damonów
Dziś krótko, jutro postaram się wrzucić foty.
1)ruszyła budowa wodociągu, do piątku powinniśmy mieć wodę
2)zamontowana kuchnia na brudnym gresie (w 99%- bo brakowało 3 frontów)
3)skończone płytkowanie wiatrołapu, kuchni (fugowali już prawie pod montaowanymi szafkami)
4)prawie skończona podłoga w górnej łazience (zostały fugi) tempo - 2 płytki dziennie, masakra jakaś
5)pomalowany w końcu sufit w dziennym i mój gabinet, sufit wygląda ok, pokój suchy zobaczę jutro
6)podłogi przesuneły się na czwartek, bo ekipa nie wyrobiła się w W-wie
7)jutro montaż schodów
8)jutro dokręcą klamki i wyregulują okna
9)niby jutro ma przyjechać wanna - uwierzę jak zobaczę i to będzie TA wanna
10)właśnie kupiłam kabinę do dolnej łazienki
11)automatyk mnie olewa
Jutro ostatni dzień (przynajmniej w tym tygodniu) mojego nadzoru budowlanego, trzeba wrócić poodpoczywać w pracy, w czwartek i piątek tę zaszczytną funkcję przejmuje Inwestor.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia