Dziennik Kasi i Bartka
No zaczął rosnąć nasz las w domu.
Oczywiście najpierw tylko garaż i na tarasie wejściowym, bo tylko tutaj we wtroek zalewamy. Beton zamówiony, więc trzeba się spieszyć. Tak prawdę mówiąc nawet nie wiem za ile ten beton. Tak jakoś mi umknęło w nawale rachunków
Podział prac jest następujący. Faceci "robią" las, a kobiety "kręcą" stal, tzn. przygotowują już stal na strop. Idzie im tak szybko, ze cały czas domagają się nowej pracy :) Ale to dobrze.
Jutro pracujemy troszkę krócej i robimy sobie małego grilla. Należy się troszke odpoczynku w ten długi weekend, nie??
A teraz mała porcyjka zdjęć.
Na wpół zaszalowane nadproże. Będzie tutaj wylane prawie 60 cm betonu od razu więc musi to być bardzo dobrze zabezpieczone.
http://lh3.google.pl/image/barozanski/Rjj9Bk-sclI/AAAAAAAAAIU/9G5msaIfsso/s400/P5010002.JPG
Wnęka na podciąg nad garażem.
http://lh5.google.pl/image/barozanski/Rjj8OE-scgI/AAAAAAAAAHo/LInY_3cQxWU/s400/IMG_2468.jpg
Bardzo poda mi się to zdjęcie. Ładny kontrast. Szalunek nad garażem.
http://lh5.google.pl/image/barozanski/Rjj8PE-schI/AAAAAAAAAHw/_RUZwcjc_Bw/s400/IMG_2473.jpg
Szalunek pod garażem.
http://lh4.google.pl/image/barozanski/Rjj8P0-sciI/AAAAAAAAAH4/M8aHe4uemiY/s400/IMG_2481.jpg
Szalowanie podciągu nad wejściem.
http://lh5.google.pl/image/barozanski/Rjj8QE-scjI/AAAAAAAAAIA/PNi5fAoFhVY/s400/IMG_2494.jpg
P.S. Bardzo podoba mi się słownictwo przy szalowaniu. Wszędzie jakieś Zamki albo Pieski i nie wiem co jeszcze
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia