Aleś nam Zenuś wyrósł!!!
Parapety hmmm i tu też przyjechali, obsadzili w oknach, coś tam obrobili a właściwie pacneli i pojechali. Jeden parapet był do reklamacji. Przyjechał fachura, któremu zgłosiłam, przy okazji, że krzywo nałożyli tynki przy parapetach. Popatrzył, popatrzył i stwierdził, że malarz to wyrówna. Więc ja mu na to, a pan myśli, że malarz będzie chciał poprawiać tę partaninę po Was. A on: właściwie to oni nie muszą tego robić. Pytam się to po kiego grzyba w takim razie otynkowywał ten parapet, skoro nie muszą tego robić? Pomyślał, pomyślał no i przyznał mi rację, że ten co był to jednak to spierniczył Suma sumarum nie udało mu się mnie spławić.
Parapet w salonie:
http://lh4.ggpht.com/kamoda.j/SCB7eiJ5DnI/AAAAAAAAGdQ/_MPdnCrvlyU/s800/IMG_7470.JPG
Parapet w pozostałych pokojach:
http://lh4.ggpht.com/kamoda.j/R_PjpFVYjHI/AAAAAAAAGEA/yP7lU3m9rSM/s800/IMG_7408.JPG
Parapet na zewnątrz Zenka:
http://lh3.ggpht.com/kamoda.j/R_Pjw1VYjKI/AAAAAAAAGEY/N69sJAkPJQ0/s800/IMG_7414.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia