Miesięcznik Murator ONLINE

Jump to content
  • entries
    122
  • comments
    0
  • views
    133

dziennik Moiry


Moira

606 views

O przypomniałam sobie o jeszcze jednej niemiłej niespodziance, po odkryciu której opadły mi nie tylko ręce ale i zęby musiałam zbierać.

 


Przy odkopywaniu fundamentu odkryłam, że nasi chłopcy z typowym zagranicznym akcentem pomylili się przy stawianiu wykusza. Nie zachowali symetri i jeden kąt wyszedł im mniejszy. Zamiast rozebrać ten kawałek (pewnie się im nie dało bo ława pewnie też wylana pod złym kątem) to co zrobili. Zrobili rzecz najprosztą pod słońcem co by zadowolić inwestora estetę - po prostu ten fragment który jest widoczny na zewnątrz wymurowali już prawidłowo. Skutek taki że część górna fundamentu i cały róg wykuszu jest oparty tylko na jakieś góra 10 cm na pozostałej cześci fundamentu. Reszta wisi w powietrzu. Ups... w piasku.

 


Dobrze że chociaż zadbali o izolacje - wszystko ładnie wysmarowane dysperbitem.

 


Stałam tak oniemiała i dopiero po paru minutach zdesperowana chwyciłam za telefon i dzwonię do mężą z płaczem bezsilności. Mąż za chiny nie mógł zrozumieć moich opisów sytuacji. W końcu stwierdził, że jak się nie zawaliło przez trzy lata to i teraz się nic nie powinno złego dziać, a nad wykuszem już nic nie ma więc i większych obciążeń już nie będzie.

 


Uspokoić mnie trochę uspokoił, ale nerwy mnie do tej pory lekko szarpią.

0 Comments


Recommended Comments

There are no comments to display.

Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.



×
×
  • Create New...