Spelnianie marzen - Dom w Lobeliach - Archon :-)
Dzis naprawde duzo sie dzialo.
Mamy skrzynke na prad budowlany,mielismy na dzialce czarodzieja od wody,ktory wyszukiwal zlotych zyl jak sie okazolo przez nasza dzialke biegna 2 "napompowane" zyly wodne a woda powinna byc na 29 metrach...sie okarze,starszawy Pan,troszke marudny,pospacerowal na dzialce,potem z czarodziejska rozdzka i czarami pod nosem w stylu:dobra woda,zdrowa woda...tara tara...bale,niebieskie,zielone...wskazal miejcse odwiertu.Zainkasowal 150 zl,tyle co za metr odwiertu studni zazyczyl sobie studniaz.
Na piatek rano umowilismy geodete,ktory wytyczy budynek.Cena wstepna 150 zl od punktu...troche kiepsko bo u nas tych punktow jest az 12!!moze cos uda sie utargowac
Maz dzis podliczal koszty jakie do tej pory ponieslismy,niestety nie znam szczegolow ale dopytam sie i napewno napisze.Wiem ze jest spore zainteresowanie naszym projektem.
Mysle ze juz niedlugo nareszcie bede mogla zamieszczac fotorelacje z budowy. Jak narazie plan jest taki:
1)w piatek wytyczenie budynku,
2)w poniedzialaek zgloszenie rozpoczecia prac i odebranie dziennika budowy
3)odwiert studni ok.26.08 - pan studzienkowy ma duuuzo pracy
4)i w tym podobnym czasie pierwsze wykopy
5)na ten rok postawic stan surowy otwarty i przygotowac budynek do zimowania.
Material na fundamenty - zamowiony,
drewno na dach-zamowione,
i do dziela,jesli o czyms zapomnialam to dopisze pozniej,a narazie klade sie spac bo padam na nos.
cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia