w miedzy czasie wpadlysmy z moja corcia na znakomity pomysl...poniewaz nasze dwa tarasy sa prawie od rana do wieczora naslonecznione to wymyslilysmy ze jeden z nich bedzie zadaszony,mezowi spodobal sie pomysl i zaraz dokupil potrzebne rzeczy i w ciagu paru godzin powstal szkielet pod daszek z pleksy,na zdjeciu corcia maluje belki drewnochronem:

http://foto2.m.onet.pl/_m/946d7251250ed384ed75a6bce3c182d2,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/946d7251250ed384ed75a6bce3c182d2,10,19,0.jpg

i ponizej mniej wiecej kawalek juz wykonanego szkieletu tarasowego a w oddali akurat montuje sie zbiornik na gas.Firma Shelgas.

http://foto1.m.onet.pl/_m/94609a04a62fa4d7669a5dab137b4bed,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/94609a04a62fa4d7669a5dab137b4bed,10,19,0.jpg

zamontowana zostal skrzyneczka z licznikiem:

http://foto3.m.onet.pl/_m/5a9619c7bc460645161f516610199953,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/5a9619c7bc460645161f516610199953,10,19,0.jpg