Our House, czyli M31 Nasz Dom
Wczoraj z żoną musieliśmy wstać bladym świtem (o 5-tej rano), żeby o 6:00 odebrać na działce transport więźby dachowej - jakieś 11 kubików z hakiem.
Potem z powrotem do domu, śniadanie i poranne zakupy... i telefon od majstra:
- Ekipa od dachu będzie dzisiaj...
Tak więc niniejszym ogłaszam, że prace nad dachem rozpoczęte Wczoraj położyli już murłatę i jakieś kilka krokwi. Jutro ciąg dalszy...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia