Od kwietnia do ... zimy (a może jesieni?)
W SKRÓCIE
Drzwi zaklepane, umowa podpisana. Jeszcze tylko wypompowanie okrągłej sumki nie naszych pieniędzy z konta i już będą nasze, chociaż jeszcze nie istnieją. Za to okna już są na tym świecie i czekają na odpowiedni moment w magazynie w pobliskim Ochmanowie. Moment powinien nadejść na początku lipca, jeżeli do tego czasu nasz cieślodekarz, czyli 2 w 1, zdąży z dachem.
Na pierwsze miejsce w rankingu dachówek wysunęły się szare Euronit Extra (chyba nic nie pomyliłam?). Wirtualnie, bo w realu jeszcze ich nie widziałam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia