Od kwietnia do ... zimy (a może jesieni?)
UDAŁO SIĘ!
http://img468.imageshack.us/img468/227/bwentylacja1mb8.jpg" rel="external nofollow">http://img468.imageshack.us/img468/227/bwentylacja1mb8.jpg
Na zamówienie (już nie pamiętam kogo): tak wygląda płaska część rury od wentylacji w miejscu, gdzie przebija strop.
http://img127.imageshack.us/img127/527/bwentylacja3pr6.jpg" rel="external nofollow">http://img127.imageshack.us/img127/527/bwentylacja3pr6.jpg
A tak w miejscu, gdzie wychodzi ze stropu na dole.
http://img357.imageshack.us/img357/9734/bwentylacja2st3.jpg" rel="external nofollow">http://img357.imageshack.us/img357/9734/bwentylacja2st3.jpg
Tutaj przechodzi z nieocieplonej płaskiej rury na ścianie w ocieploną okrągłą , która zostanie ukryta w ociepleniu dachu.
http://img366.imageshack.us/img366/4493/btynkixu0.jpg" rel="external nofollow">http://img366.imageshack.us/img366/4493/btynkixu0.jpg
Nasze śliczne równiutkie tynki, na które tak długo i z utęsknieniem czekaliśmy.
http://img233.imageshack.us/img233/1518/bstyropian1xz0.jpg" rel="external nofollow">http://img233.imageshack.us/img233/1518/bstyropian1xz0.jpg
Początek układania styropianu w sypialni Weroniki.
http://img233.imageshack.us/img233/6671/bstyropian2tb6.jpg" rel="external nofollow">http://img233.imageshack.us/img233/6671/bstyropian2tb6.jpg
Pokój Madzi już dokładnie wyłożony styropianem.
http://img127.imageshack.us/img127/3526/bprzypalaniesy9.jpg" rel="external nofollow">http://img127.imageshack.us/img127/3526/bprzypalaniesy9.jpg
Suszenie tynków metodą ekspresową? Nie, to tylko układanie papy termozgrzewalnej.
http://img127.imageshack.us/img127/9022/bpapa1pj1.jpg" rel="external nofollow">http://img127.imageshack.us/img127/9022/bpapa1pj1.jpg
Równiutko ułożona papa w salonie. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia rury doprowadzającej powietrze do kominka, bo ułożenie papy wokół niej to istny majstersztyk!
http://img127.imageshack.us/img127/6823/bpapa2sz4.jpg" rel="external nofollow">http://img127.imageshack.us/img127/6823/bpapa2sz4.jpg
A tutaj juz się panowie nie postarali. Część rur i peszli wyciągnęli na wierzch, resztę (w tym i te jeszcze niezakończone, które i tak trzeba było wyciągnąć na wierzch) pokryli papą.
http://img127.imageshack.us/img127/7471/bwiba1up8.jpg" rel="external nofollow">http://img127.imageshack.us/img127/7471/bwiba1up8.jpg
Z dedykacją dla tych, którzy wróżyli nam, że mokra więźba z drewna świerkowego popęka i poskręca się. Nie popękała i nie poskręcała się. Jest nad podziw prosta. Pewnie to zasługa naszego cieśli.
Miało być jeszcze jedno zdjęcie, ale już nie mam cierpliwości. Jutro postaram się pokazać podłogówkę.
Najprawdopodobniej to jakies dziwne Yahoo, które nie wiedzieć jak i kiedy nam się zainstalowało, uniemożliwiało użycie ImageShack. Wreszcie udało nam się to paskudztwo usunąć i jakoś powklejać zdjęcia. Nie było łatwo, bo wciąć IS pokazuje fochy i raz podaje adresy zdjęcia a raz nie. No ale jakoś w końcu poszło! Proszę docenić moje poświęcenie (spójrzcie na godzinę wysłania posta), zwłaszcza, że mamy dzisiaj za sobą wczesną (sobota!) pobudkę w uroczym wykonaniu Małgosi i wycieczkę w Pieniny!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia