Od kwietnia do ... zimy (a może jesieni?)
P. S.
Zapomniałam dodać, że Pan Koparkowy usypał na naszej działce rolnej górkę saneczkową dla dzieci, wywożąc nadmiar gliny. Za to nawiózł z niej parę łyżek ziemi w miejsce wybranej gliny. To pierwszy pożytek z posiadania działki rolnej.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia