Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    122
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    427

dziennik Moiry


Moira

723 wyświetleń

Przeprowadzka w sobotę - ciągle w sobotę tylko w końcu którą.

 


W tą mąż miał zawody strzeleckie - więc oczywiście sama zostałam na posterunku, a tu trzech chłopa do nakarmienia i zabawiania - co by im się dobrze te kontakty montowało.

 


Na koniec dnia mąż z pucharem przyjechał i jeszcze przywiózł kolegów - towarzystwo się rozbawiło, a ja posłusznie do domku kąpiać i usypiać Maciusia.

 


Po tej nocnej hulancie elektrycy do pracy wrócili dopiero po południu - dobre i to - najważniejsze że w końcu skończyli.

 


mamy już kontakty - teraz musimy tylko polakierować drzwi do końca - a niełatwa to sprawa - dalej mieszkać.

 


Czuję się jakoś tak nierealnie - pięć lat mieszkania obok - ten nowy dom jest jakiś obcy - pomimo że mój i taki jak chciałam. Ale ciągle z przerażeniem wynajduję kolejne minusy - tak jak bym się bała tej przestrzeni. A to Weronika będzie się bała sama spać w swoim pokoju, a to tyle okien do mycia, a to tyle sprzątania, a to , a to....

 


No nic i tak tam zamieszkamy.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...