Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    249
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    539

Od kwietnia do ... zimy (a może jesieni?)


Myślę, że wystarczająco długo trenowałam cierpliwość niektórych osób...

Nareszcie są dawno obiecane zdjęcia podjazdu. Niestety - czasu na doprowadzenie jego okolic do godnego wyglądu nie znalazłam, więc ekshibicjonistycznie pokażę jego opłakany stan obecny. Może ktoś biegły w takich sztuczkach wykona wizualizację podjazdu z wrzosowiskiem dookoła pustego kręgu i szarym żwirkiem wewnątrz? Braza, Ty czujesz, że to do Ciebie?

 

http://images34.fotosik.pl/368/e6ded5ae52ed5912.jpg

 

Nawet gustownego kubla na śmieci nie schowałam... Znajdzie miejsce w samym rogu, na dokupionym kawałku ziemi. Tylko, kiedy my przesuniemy ogrodzenie?

 

http://images34.fotosik.pl/368/6a858e4fd1717876.jpg

 

Podjazd do garażu i zapasowe miejsce parkingowe. Pomiędzy nimi już zaczęły rosnąć różyczki.

 

http://images36.fotosik.pl/14/5902b76921cd55b1.jpg

 

W rogu widać kawałek zakątka iglaczkowego, w którym rosną nie tylko iglaczki.

 

http://images38.fotosik.pl/14/4861172afce5aa4a.jpg

 

A to najgroźniejsze zwierzę w naszym domu - morderczyni mająca na sumieniu niezliczone rzesze myszy i jaszczurek. Na szczęście na ptaki nie poluje, bo chyba by dostała szlaban!

Tu będzie (kiedy?) taras.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...