Od kwietnia do ... zimy (a może jesieni?)
To ja jeszcze pozwolę sobie wrzucić jedno zdjęcie łazienki. Nie miałam zamiaru go pokazywać, bo tu właśnie wyje brak dekorków, ale za to na półkach widać (?) te zielenie (suszki i jedna z butelek).
To ja jeszcze pozwolę sobie wrzucić jedno zdjęcie łazienki. Nie miałam zamiaru go pokazywać, bo tu właśnie wyje brak dekorków, ale za to na półkach widać (?) te zielenie (suszki i jedna z butelek).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia