Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    382
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    933

Dziennik Maksia


maksiu

690 wyświetleń

Ociepleniowa druga sobota

30 kwiecień 2005

 

Dziś na budowie duże zmiany, oprócz nas dwóch (mojego ojca i mnie) dołączyło do nas dwoje ludzi. Był to sąsiad (Lucek), z którym przed tygodniem rozpoczynaliśmy ocieplanie i jego kolega (Sebastian). Chłopaki zawodowo pracujący na budowach, więc i fach w ręku. Myślałem, że chłopaki się trochę przestraszą, bo miałem nadzieje, że przez cały tydzień zrobimy więcej niż nam się udało. Na szczęście to co zobaczyli przyjęli na zupełny spokój, po prostu rozstawili rusztowania i zabrali się za robotę. Oczywiście nie mogłoby obyć się bez kłopotów, okazało się, że rusztowania się poważnie wyeksploatowane i mimo najszczerszych chęci nie bardzo chciały do siebie pasować. Dobrze, że chęci można było przełożyć na konkretną siłę, w postaci dużego młota, który pomagał rusztowaniom pasować do siebie. Nie powiem, żeby udało się wszystko złożyć idealnie, ale względnie stabilnie stały na pewno. Chłopaki zabrali się, za klejenie wschodniej ściany (szczytowej) na gotowo. Główny problem polegał na tym, że w najwyższym punkcie ta ściana ma około osiem i pół metra. Jakby nie patrzeć to trochę wysoko, ja pewnie bym tam nie wlazł, zwłaszcza po rusztowaniach. Koledzi na szczęście nic sobie z tego nie robili i dzielnie obkleili całą ścianę. Potem przestawiliśmy rusztowania na ścianę zachodnią. Niestety czasu nie starczyło na skończenie drugiej ściany szczytowej, ale i tak chłopaki dojechali do poziomu górnego wieńca, czyli ponad okna na poddaszu. W międzyczasie ja zająłem się uzupełnianiem różnych dziwnych miejsc w warstwie ocieplenia, poupychałem kawałki styropianu wokół gniazdek zewnętrznych i puszek. Ponadto domontowałem puszki plastykowe w miejscach gdzie w instalacji odgromowej znajdują się złącza kontrolne. Do środka do puszki wkładałem styropian, odpowiednio wycięty, aby zapełniał całą przestrzeń między złączami, a przykrywką puszki.

Na koniec dnia pracy rozpaliłem grilla, gdyż po dobrej pracy należy się porządny posiłek.

 

link do zdjęć - http://212.244.189.200/index.php?id=30kwiecien2005" rel="external nofollow"> Druga ociepleniowa sobota - 30 kwiecień 2005

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...