Dziennik Maksia
Gruntowanie i kładzenie gładzi
01 lipiec 2006
Po tygodniu odpoczynku od budowy, pojechałem wreszcie na popracować u siebie. Plan pracy na ten dzień przewidywał trzy punkty.
W pierwszej kolejności dokończyłem ściankę od piwnicy. Dokończenie polegało na wkręceniu kilkudziesięciu wkrętów. Jak robiliśmy tą ściankę to kupiłem za mało wkrętów i powkręcaliśmy je tak, żeby się to w miarę możliwości trzymało, a teraz właśnie miałem pouzupelniać braki. Robótka poszła spokojnie i szybko.
Kolejna czynność to gruntowanie ścian. Zaopatrzyłem się w specjalistyczny sprzęt, w postaci pojemnika po płynie do mycie szyb, ze spryskiwaczem. Nalałem do środku gruntu i psikałem sobie ślicznie po ścianach. Do gruntowania były przewidziane ściany w wiatrołapie i korytarzu. Praca spokojna, tylko palec wskazujący zaczął mnie po pewnym czasie boleć od ciągłego naciskania przycisku do spryskiwacza.
Nastepnym razem trzeba będzie pomyśleć o jakimś opryskiwaczy do zielska, takim co sie pompuje powietrze, a potem tylko pryska, napewno pójdzie szybciej i mniejszym wysiłkiem.
Ostatni trzeci punkt to kładzenie gładzi na ścianach w korytarzu. Robiłem to co prawda pierwszy raz w życiu, ale do odważnych świat należy, zresztą jak to powiedział kiedyś kolega, tego i tak naraz się nie da zrobić, wiec przy drugiej warstwie już napewno będzie lepiej. Tak subiektywnie patrząć to myślę, że wcale tak źle nie poszło za pierwszym razem. Oczywiście trzeba będzie troszkę przeszlifować, ale nie aż tak wiele. Samo kładzenie gładzi to fajna sprawa, tylko wolno idzie. Grunt to dobrze wyczuć blachę którą sie nakłada masę na ścianę. Nastepnym razem przeszlifuje to co zrobilem tym razem i położę drugą warstwę, prawdopodobnie już ostatnią.
Co najbardziej się rzuca w oczy to zmiana wyglądu ściany, nawet taka nieposzlifowana ściana, ale z gładzią wygląda już prawie jak docelowa. Znika ten szary kolor, a wszystko robi sie jakies takie ładne.
Generalnie jestem zadowolony z efektów pracy, zastanawiam sie tylko czy nie zainwestować w jakąś bardziej porządną blachę, bo mam wrażenie, że ta którą mam zaczyna sie wybrzyszać na środku.
link do zdjęć - http://212.244.189.200/index.php?id=01lipiec2006" rel="external nofollow"> Gruntowanie i kładzenie gładzi - 01 lipiec 2006
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia