Dziennik Maksia
Gładź w pokoju gościnnym - druga warstwa, koszenie 'trawki', okna na poddaszu
13 październik 2006
Piątek trzynastego. Można by zaryzykować stwierdzenie, że tego dnia nie powinno się nic robić, bo może to przynieść pecha. Szkoda było jednak tracić czas, bo robota nagli.
Na początek zabrałem się za dokończenie drugiej warstwy gładzi w pokoju gościnnym. Najwięcej kłopotów było z tą ścianą z oknem, bo była odrobinę krzywa i musiałem nadrzucić za pierwszym razem sporo gładzi, aby złapać piony i poziomy, a teraz okazało się, że w kilku miejscach trochę przesadziłem, no i trzeba było zeszlifować. Gdy wreszcie ta ściana była zrobiona, to ta ostatnia poszła już szybko i sprawnie.
Kolejna praca tego dnia to obijanie zabezpieczonych otworów okiennych na poddaszu. Mając w pamięci jak to szło na dole, miałem sporo obaw, ale tym razem była że tak powiem 'promocja' i poszło wszystko sprawnie, szybko i gładko.
Następny punkt, to praca na zewnątrz. To już niemal ostatni moment, aby pokosić moje zielsko. Trochę urosło, a teoretycznie zbliżała się jesień. Tak więc odpaliłem kosiarkę i zacząłem kosić. Byłem już dobrze za połową gdy pojawili się panowie z najważniejszą rzeczą tego dnia, czyli okienkami na poddasze. Oni sobie spokojnie rozpakowali okna i zabrali się za ich montaż, a ja kończyłem koszenie zieleniny. Skończyliśmy prawie równocześnie, ale żeby być bardziej precyzyjnym, to ja skończyłem o pięć minut wcześniej.
Montaż okien to taki 'magiczny' moment gdzie w przeciągu kilkunastu minut dom diametralnie zmienia oblicze, już nie straszą te ohydne deski, a okienka pasują jakby były tam od zawsze. No i można było odrazu zobaczyć jak będzie rozkładać się światło na poddaszu. Tak na wszelki wypadek zasłoniłem czarną folia wyłazy dachowe, żeby nie dawały fałszywego światła na poddaszu.
Wnioski są takie, że chyba wystarczy dołożyć tylko jedno okno połaciowe, nad klatką schodową. Reszta okien w ścianach powinna wystarczyć do zapewnienia odpowiedniej ilości światła w pokojach na poddaszu.
Na koniec jeszcze tylko ostatni rzut oka na komplet okien i pojechałem do domu, koniec prac na dziś.
link do zdjęć - http://212.244.189.200/index.php?id=13pazdziernik2006" rel="external nofollow"> Gładź w pokoju gościnnym - druga warstwa, koszenie 'trawki', okna na poddaszu - 13 październik 2006
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia