Dziennik Maksia
Fugowanie piwniczki
30 grudzień 2006
Choć zrobiło się nieco chłodniej, ale nadal jest na tyle ciepło, aby można było nadal kontynuować prace na budowie.
Tej soboty przyszła kolej na fugowanie podłogi piwniczki. Kupiłem szarą fugę, choć też nie obyło się bez drobnych kłopotów.
Wg rozpiski na paczce z fugą jeden kilogram fugi powinien wystarczyć na dwa metry kwadratowe płytek o wymiarach piętnaście na piętnaście, a ponieważ moje płytki są wymiarów trzydzieści na trzydzieści, więc teoretycznie powinno iść jej dwa razy mniej. Wiec na moje nieco ponad sześć metrów kwadratowych powinno wystarczyć dwa kilo. Jak przyszło co do czego, to okazało się, że zużycie było takie jak było napisane, ale bez względu na wymiary płytki. Te dwa kilogramy starczyły na cztery metry kwadratowe no i musiałem awaryjnie jechać do hurtowni dokupywać fugi.
Co do samej roboty, to jest ona na pewno uciążliwa, dziś bolą mnie kolana. Jak przyjdzie czas klejenia płytek w łazienkach i kuchni to na pewno kupie sobie nakolanniki. Najgorsze jest fugowanie przy ścianach, wymaga najwięcej zachodu, bo reszta to idzie dość dobrze. W dodatku zrobiłem sobie z płytek opaskę wokół piwniczki i musiałem jakoś sprytnie zafugować górę tej opaski, a to żmudna praca. W każdym razie, pofugowanie całej piwniczki zajęło mi sześć godzin, włącznie z wypadem do sklepu po brakującą fugę.
W ten oto sposób prace w piwniczce zostały zakończone, oczywiście mam na myśli prace budowlane, bo przecież trzebą będzie jeszcze porobić regały. Nie liczę takich tam drobnych popraweczek, głównie malarskich. Bo się w kilku miejscach ściana lekko pobrudziła, ale to praca dosłownie na kilka minut.
Ten wpis jest ostatnim w tym roku, dziękuje wszystkim czytelnikom, zarówno tym ujawniającym się jak i utajonym za odwiedzanie tego zakątka forum, mam nadzieje że całkiem was nie zanudziłem. W przyszłym roku ciąg dalszy prac, oj będzie się działo.
link do zdjęć - http://212.244.189.200/index.php?id=30grudzien2006" rel="external nofollow"> Fugowanie piwniczki - 30 grudzień 2006
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia