Dziennik Maksia
30 sierpień - 04 wrzesień 2007
Prace instalacyjne jakby się zatrzymały, tzn. nie widać specjalnie postępów. Pojawiło się w domu trochę zwojów rurek i peszeli, jakieś złączki i jakieś tam jeszcze drobne rzeczy. Dopiero dziś lekko ruszyło. Pojawiły się wieszaki do kaloryferów. Kaloryfery pojawią się tylko do próby szczelności, a później zabieram z budowy i zamontuje się je ponownie przy montażu pieca w przyszłym roku. Od jutra ma zacząć robić sie kotłownia, więc powinno być widać coś więcej. Oj chciałbym, że to wszystko szło szybciej, bo przy tej wrednej pogodzie nie wiadomo kiedy przyjdą mrozy, a ja muszę jeszcze zrobić wylewki, które dobrze by było aby wyschły przed zimą. Pozornie może to brzmieć absurdalnie, martwienie się zimą latem, ale to nasze lato tegoroczne zupełnie lata nie przypomina.
link do zdjęć - http://212.244.189.200/index.php?id=04wrzesien2007" rel="external nofollow"> 30 sierpień - 04 wrzesień 2007
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia