Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    35
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    75

Dziennik budowy Agi i Marka - "spełniamy nasze marzenia


agmar2009

303 wyświetleń

Wczoraj przeszliśmy kolejne rozczarowanie związane z naszymi SĄSIADAMI!

 


Wykorzystując sen najmłodszej 2-miesięcznej inwestorki wybrałam się z mężem do sąsiadów wybudowanych zaraz obok. Celem naszej wizyty był słup energetyczny stąjący na ich działce. Poszliśmy prosic o mozliwośc przeciągnięcia kabla ziemią od tego słupa do naszej działki. Słup stoi dokładnie 30 cm od granicy działki i oddziela go tylko ogrodzenie.

 


Chodzi o ten słup stojący zaraz przy wjezdzie naszej działki, zaznaczony strzałkami.

 


http://img268.imageshack.us/img268/5267/img0047pk.jpg


Kupiliśmy dobrego "łiskacza", wzięliśmy oświadczenie o zgodzie i udalismy się do przyszłych sąsiadów.

 


Pan sąsiad krzątał się przed domem więc od razu zaczęliśmy z nim romawiac i wydawało się, że chlop nie będzie robił problemów ale niestety nagle pojawiła się żona sąsiada i zaczęła coś mówic o pokryciu kosztów, które oni musieli ponieśc za przeciągnięcie linii do ich działki. Od tego momentu Pan sąsiad gadał już zupełnie inaczej.

 


Chcieliśmy sprawę załatwic po ludzku jak sąsiad z sąsiadem ale wygląda na to, że Pani sąsiadka chciałaby jeszcze na tym zarobic. W związku z tym nie pozostaje nam nic innego jak podejśc do tej sprawy z innej strony. Mamy parę innych rozwiązań szkoda tylko, że ludzie z tak bliskiego sąsiedztwa od razu się od nas oddalają.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...