Dziennik budowy Agi i Marka - "spełniamy nasze marzenia
Korzystając z wolnego, bo niestety dziedziaki chorują , szybko donoszę że mamy juz stan surowy zamknięty.
4 grudnia wprawili okna, a dzisiaj mamy oficjalne zamknięcie prac z dotychczasowym wykonawcą. Uff, zdążyliśmy przed zbliżającą się deszcowo-śniegowoą aurą.
Żeby nie byc gołosłowną załączam fotki. Oczywiście fotki nie są świeże, bo pochodza z 4 grudnia, a Inwestor nie kwapi sie do ich uaktualnienia i pozostawia to wciąż w gestii Inwestorki. No cóż musimy poradzic sobie z tym co mamy.
Tak oto domek prezentuje się z oknami:
front
http://img8.imageshack.us/img8/2678/img1290vh.jpg
strona wschodnia (kuchenno-jadalniana+nasza sypialnia na górze)
http://img11.imageshack.us/img11/5219/img1282hz.jpg
i częśc północna (zdjęcie robione zza ogrudu sąsiadki)
http://img707.imageshack.us/img707/8175/img1284.jpg
Niestety zapomniałam zrobic zdjęcie od strony zachodniej ale dla zainteresowanych, sciana nad garażem została już ocieplona.
Co do koloru okien, którego nie widac na tych zdjęciach, bo wciąż mamy na nich taśmy ochronne, to wybraliśmy "złoty dąb" po obu stronach. Tak prezentuje sie z bliska:
http://img31.imageshack.us/img31/4932/img1287j.jpg
Ogólnie wszystko razem pięknie się prezentuje i nasze wybory co do kolorów dachówki, okien i nadbitki były trafione.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia