Dziennik Borynków
próba przywiezienia żwiru zakończyła się częściowym niepowodzeniem, żwir dotarł
http://images32.fotosik.pl/83/35f826579e75bce6med.jpg
style="color:#00008B;">
ale niestety niezbyt daleko, samochód utknął jak tylko zjechał z drogi na wjazd
http://images23.fotosik.pl/127/d8c466c821177d11med.jpg
style="color:#00008B;">
http://images34.fotosik.pl/83/ad35561b5c4e1603med.jpg
style="color:#00008B;">
kiepsko to wróżyło w kwestii kopania fundamentów i niestety sprawdziło się
wykopany został próbny dołek na głębokość posadowienia fundametów i po godzinie zapełnił się cały wodą a następnego dnia wygladał tak
http://images31.fotosik.pl/83/7da38f4ad0dd89a0med.jpg
style="color:#00008B;">
w efekcie fundamenty zostały jedynie wyznaczone wraz z "śladem" dla koparki
http://images34.fotosik.pl/83/1c2966c2d525d6c4med.jpg
style="color:#00008B;">
http://images30.fotosik.pl/129/92a6223b82497057med.jpg
style="color:#00008B;">
http://images26.fotosik.pl/128/a1438ee25a24309fmed.jpg
style="color:#00008B;">
trzeba było poczekać całe dwa miesiące i a potem juz tylko pozostało kopanie
tak wyglądał wykop 5 minut po wykoaniu
http://images29.fotosik.pl/128/763077a4994785dfmed.jpg
style="color:#00008B;">
a tak 10 minut później
http://images33.fotosik.pl/83/4f232fa739deb492med.jpg
style="color:#00008B;">
http://images28.fotosik.pl/129/1df303a60f30ce64med.jpg
style="color:#00008B;">
że szlag jasny nikogo nie trafił to chyba cud, każdy wykop trzeba było szalować....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia