Jak to Nulla z Tuśkiem budują
Gril sie odbył, było super Odwiedzili nas Whisperowie, Maluszki, Martka i Opal, posiedzieliśmy pojedliśmy i na dodatek poszliśmy na spacer nad jeziorko. Pogoda była w kratkę, więc siedziliśmy sobie w salonie (dumnie to brzmi) I tak oto odbyła się pierwsza impreza u nas w domu
Tylko Junior był troche zawiedziony, że nie było innych dzieci.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia