Jak to Nulla z Tuśkiem budują
Wiem że miałam zamieścić zdjęcia z aktualnych prac, ale niestety po naprawie notebooka nie działa mi program do administrowania albumem, dlatego przepraszam wszystkich zainteresowanych obiecuję coś wykombinować jak wrócę do kraju.
A co do tego co się u nas dzieje:
Mamy piękny 70 m strych, ma tylko jedną wadę jest trochę za niski, ok 1,5m , ale to nie przeszkadza naszym planom jego zagospodarowania, ponieważ dzieli się na trzy części, to jedna jest moja, jedna Tuśka, a jedna zostanie graciarnią.
Zaczelismy robić ocieplenie dachu, w dniu wczorajszym mieliśmy wyłożony cały dach paroizolacją i chłopaki szykowali się do układania wełny
Jak wrócimy to powinny być zrobione wszystkie sufity podwieszane łącznie z nietypowymi wnękami i kompletne ocieplenie dachu. Mam nadzieję że zrobią tak jak chciałam.
Casting na wylewki, wygrał Pan Robert i 16 sierpnia ( my wracamy 14) ekipa wchodzi z układaniem ociepleń na podłogach i wylewkami. Do tego czasu musi być zrobione kompletne ogrzewanie podłogowe, a mnie tam nie będzie
Mam nadzieję że moja siostra która czasowo przejela obowiązki szefa budowy poradzi sobie.
I to na tyle, zbliżamy się do granicy więc będzie koniec internetu, trzymajcie kciuki za to co sie u mnie dzieje
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia