Od "gwiazd" do Prymulek !!!
Dzisiaj od rana trwało wypompowywanie wody
Z samego rana po 6 Sławek pojechał na budowę i podłączył pompę,
Potem koło 11 ja poszłam, żeby tą pompę wyłączyć ( baliśmy się że jak będzie chodzić cały dzień to się jeszcze zepsuje ) i co My wtedy poczniemy
Jeden pan z naszej ekipy miał tam jeszcze cos do podklejenia, więc w czasie swojej pracy znowu włączył pompę.
Ja wracając z kawki u koleżanki znowu ją włączyłam, a Sławek wracając z parcy pojechał ją wyłączyć.
Pompa pracowała tak.
http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/52_348.ts1118934180000.jpg
Koło godziny 18 wybralismy się na budowę żeby dokończyć wypompowywanie wody.
Na tych zdjęciach widac ile było wody.
http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/54_348.ts1118934480000.jpg
http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/53_348.ts1118934360000.jpg
Jutro przywieziemy tłuczeń i zwietrzelinę do wypełnienia fundamentów, a zasypywanie będzie w poniedziałek - niestety grunt jest tak mokry że żaden ciężki sprzęt nie wjedzie na działkę
Weekend ma byc słoneczny więc będziemy się suszyć ( mam nadzieję ).
Na poniedziałek przewidziane jest również lepikowanie styropianu, przyklejenie folii kubełkowej oraz zasypanie fundamentów od zewnątrz.
Gdyby wszystko poszło z palnem to we wtorek moglibyśmy zalać chudziaka i tym sposobem mieć stan zero :)
A potem to już mury do góry :)
Jak zwykle wszystko zależy od pogody
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia