Od "gwiazd" do Prymulek !!!
Pogoda jest piękna wszystko bardzo ładnie schnie, ale nie może być tak pięknie
W piątek po pracy ( mojego męża ) wyjechaliśmy po teściową na Śląsk :)
Rano Sławek był na budowie, dopatrzył przywózki tłucznia i zwietrzeliny do zaspyapania fundamentów, sprawdził stan wody i pojechaliśmy.
Wrócilismy w sobotę popołudniu i 1 nasze kroki a raczej kółka zawiozły nas na budowę i co dalej pełno wody - diagnoza gdzieś musi byc uszkodzona rura od wody nie ma innej możliwości telefon do pana od wody, małe ustalenia i podział prac.
Ja zajęłam się wyprawieniem starszej córki na urodziny do koleżanki i przyjęciem gości ( znajomi mają zamiar kupić działkę obok nas i jeszcze w tym roku zacząc budowę ) :)
A Sławek pojechał wypompowywać wode oraz zamknąc dopływ wody.
Dzsiaj okazało się że diagnoza jest trafiona, bylismy na budowe i jest nareszcie w miarę sucho :) jest jeszcze trochę wody, ale to już nie to samo :)
Jutro zasypujemy, oraz odkopiemy tą rurę i zostanie zrobiona :)
Pogoda jest piekna i oby tak do końca tygodnia, i do końca wakacji :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia