Od "gwiazd" do Prymulek !!!
Salon ma już płytki,górna łazienka wannę ( tzn. stoi na swoim miejscu teraz trzeba ją tam umocować na stałe )
Ja nadal gruntuje, maluje, pakuje i nie mam czasu na nic
Rodzina i transport zamówiona na 25 na 9 rano :)
A dzisiaj miałam przygodę na szczęscie panowie znaszej ekipy byli w pogotowiu i wszystko skończyło się dobrze
Wczoraj na naszej budwowie działał mój ulubiny pracownik czyli .....
Robił, robił oczywiście nie skończył, bałagan taki że dzisiaj płytki skrobałam na kolanach, a ekipa ropoczęła pracę od mycia narzędzi ale nei o tym miało być
Tak robił że namieszał coś w kabelkach a raczej połączył je tak że się rozłączyły a tutaj kominek załadowany na maksa a prądu brak i ....... zagotowała się woda co było robić łopata drzwi tarasowe otwarte i drewno z kominka na podwórko, sytuacja opanowana
Na szczęście byliśmy na miejscu :)
Chyba wszystcy wiedzą komu jutro urwę co nieco :)
Zdjęcia tutaj :)
http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/prymulki/detail?.dir=e289&.dnm=232ere2.jpg&.src=ph" rel="external nofollow">http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/prymulki/detail?.dir=e289&.dnm=232ere2.jpg&.src=ph
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia