Od "gwiazd" do Prymulek !!!
Cały czas coś robimy ale efektów pracy za bardzo nie widać
Ze zmian w domu to tylko tyle że halogenki przy schodach działają ( bez pomocy elektryka ) :)
Ogarniamy również podwórko: poukładaliśmy drzewo ( 1 tura na zimę ) w miejscu docelowym ( na razie bez szopki ).
Powoli zaczynamy sprzątać śmieci przed domem, mamy już nawet smietniki :)
A dzisiaj mój mąż zabrał się za porządkowanie garażu :)
I tak czas na płynie na porządkach :)
Nie narzekamy jest świetnie, dziewczyny też bardzo szczęśliwe, biegają po podwórku brudne i zadowolone ( nasza starsza córka już dawno nie miała tak ładnej buźki :) ) - Napiszę tylko tyle WARTO BYŁO
Zdjęcia będą kiedy indziej, ponieważ aparat zapchany zdjęciami weselnymi ( my nie mamy nagrywarki więc czekamy na kolegę który zrzuci je na płytkę ) - imprezę weselną zakończyliśmy w naszym domku.
Oczywiście prowadzimy dom otwarty i nadrabiamy zaległości towarzyskie :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia