Od "gwiazd" do Prymulek !!!
Nasze betony już przykryte więc czas na kolejne prace na razie drobne z przyczyn wiadomych i oczywistych
Zaczęliśmy od górnej łazienki, która wzbogaciła się w halogeny, które leżały sobie w garażu ( miały czekać na elektryka ) ale się nie doczekały.
Za to mój dzielny mąz, ( który do tej pory miał dwie lewe ręce ) po zamieszkaniu doszedł do wniosku że jednak te ręce chyba nie są takie całkiem lewe i robi różne prace. Obecnie zdobywa fakultet z elektryki i działa :) 
Dzisiaj łazienka zostanie zagruntowana a jak wrócimy z wakacji to ją pomalujemy i może nawet starczy na lustro :) 
Dom wzbogaca się również w zieleniny, których w naszym mieszkaniu było bardzo mało za to teraz zaczyna przybywać kwiatów :) , które były u mojej mamy.
Cały czas czekamy na wieści z US ale jak narazie cisza  
Z przecieków wiem że podono już wnioski poszły na tapetę ale kiedy przyjdzie kolej na nasz tego nei wiemy - pozostaje czekać cierpliwie :) 
Jeśli chodzi o samo mieszkanie to jest poprostu świetnie i nawet pewne braki w wykończeniu nie są w stanie tego zmienić :) 
I tak nam słodko upływa czas :) 
I upiekłam kolejne ciasto :)  Takimi wyczynami wzbudzam zdziwnie u rodziny, znajomych i koleżnaek w pracy :) 
sama też jestem zdziwiona 

 
		
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia