Od "gwiazd" do Prymulek !!!
Wrócilismy z wakacyjnego wypoczynku - wypoczęcie ale bardzo stęsknieni za naszym domkiem. Pierwszy raz mi się to zdarzyło
Dobrze że zdecydowaliśmy się na tygodniowy pobyt :)
Miejsce w którym byliśmy bardzo urokliwe i spokojne, szczególnie ceniliśmy brak ludzi na leśnych szlakach gdyż wakacje spędzaliśmy z naszym ukochanym czworonogiem :)
Było bardzo wesoło gdyż okazało się że nasz pies jest stworzeniem w 100 % lądowym i kąpiele w jeziorze to nie jest jego ulubione zajęcie
A teraz z spraw budowlanych zajęliśmy się renowacją naszego komina rury żaroodporne zamówione trójnik też teraz czekamy aż wszystko dojedzie i zacznie się wkładanie rur do komina myśle że ta akcja raz na zawsze zakończy temat i będziemy się już mogli cieszyć ciepełkiem z kominka tym bardziej że właśnie u nas bardzo sie ochłodziło ( czego ja nie nawidzę i tęsknię do lipcowych tropików ).
Nadal czekamy na wieści z US ale jak na razie cisza.
Poczyniliśmy również 1 kroki ogrodowe czyli zakupiliśmy preparat na chwasty oraz piękny spryskiwacz i maseczkę niestety pogoda pokrzyżowała nasze palany i wszystko stoi w garażu i czeka na bardziej odpowiednią pogodę.
Ja zabawiam się w zazielenienie naszego domu przywiozłam trochę kwiatów od mamy i sama też sadzę wczoraj zakupiłam nasionka palmy zobaczymy co z tego wyrośnie
Wiem że na efekty trzeba będzie trochę poczekać ale bardziej mnie cieszą wychodowane kwiatki przezemnie niż zakupione gotowe okazy
Z racji tego że mamy jeszcze urlop przyjmujemy gości i serwujemy coraz bardziej bogate menu, którego zawsze dodatkiem jest ciasto.
I tutaj podziękuje przedewszytkim Kasi64, która jest moim natchnieniem i osobą która wierzyła że mogę sobie z tym tematem poradzić :)
KASIU BARDZO BARDZO DZIEKUJE :)
Tutaj też się pochwalę w środę gościliśmy nowych forumowiczów, którzy zakupili już projekt naszego domku i chcieli go obejrzeć w rzeczywistości - bardzo nam było miło gościć Kasię i Jacka :)
A dzisiaj kolejni goście zainteresowani tym projketem :)
Zdjęcia będą później
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia