Od "gwiazd" do Prymulek !!!
Klamki już są więc koniec moich przygód :)
A teraz o wietrze który wieje okrutnie, roznosi śmieci po okolicy wraz z kubłem na śmieci
I rozwalił skrzynkę elektryczną oczywiście gdyby była cała to penie by jej i wiatr nie ruszył nio ale nasza skrzynka została znowu lekko przetrącona a wiatr dokończył dzieła
I teraz z jednej strony posparta jest drzwiczkami żeby całkiem nie odleciała a na górze ma pieknę ubranko z foli przymocowane drewnem :)
O paleniu w kominku też można zapomnieć
Mam nadzieję że kiedyś przestanie wiać.
Klameczki obfotografuje jutro :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia