Dziennik Mojego Miejsca
Weekend jak zwykle miałam pracowity. Ale od początku.
W piatek zauważyłam, ze mam UWAGA!!!!!! - znowu rozwaloną bramę garażową!!!! Nie .... no coś przedziwnego...jakieś fatum...pech...klątwa?????W związku z tym ze na placu budowy są 2 ekipy, umówiłam szefów obu na konfrontację. Sprawa załatwiona - ale brama to już rencistka.
W weekend zamontowali tez drzwi wejściowe. Zrobione są już obie łazienki.
Wczoraj zauważyłam że uszkodzony jest brodzik do dolnej łzzienki. Oj komuś się oberwie....
A i od dziś pracują na budowie 4 dmuchawy... wyciągają wilgoć. Ja mówiłam że na koniec kwietnia się przeprowadzam... mówiłam!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia