Dziennik Mojego Miejsca
czwartek
Kupiłam ostatnio impregnat barwiący do drewna na podbitkę. Qrcze...w sklepie mi sie podobał i byłam przekonana ze zgra się z kolorem okien i drzwi. No niestety...jest za ciemny. Dziś jadę po inny.
Wczoraj ekipa kafelkarzy porobiła ostatnie (mam nadzieję) poprawki.
Wczoraj skonczył swoją pracę hydraulik. Zostały mu jakieś pierdołki...w stylu rozetki przy grzejniku.
Dzisiaj za to wpadnie na budowę geodeta. Czas robić inwentaryzację powykonawczą.
A ja za chwile jadę malować elementy precyzyjne - czyli wokół grzejników, przy oknach itp.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia