Dziennik Mojego Miejsca
Nie wszystko jest słodkie i nie zawsze się układa. Dzisiaj musiałam zadzwonić do hydraulika i złożyć oficjalną reklamację na :
1. cieknacy bidet....wrrrrrr
2. rączkę przy wannie ( wanna Ravak ) , popękała i dziwnie wyglada.
Złożyłam też reklamację na pocztę. Listy do mnie przychodzą do innej wsi, albo do mojej firmy ( no to jeszcze nie jest złe)....ale jest zamieszanie. Listonosz dostał upomnienie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia