Gajdeczkowy dom z bali
Pierwsza z trzech dostaw zaprawy murarskiej. Kasta pomysłu i wykonania małżonka:
http://images49.fotosik.pl/14/5f56d4af79e708b2.jpg
Ależ się naczekaliśmy na gości, dla których oś Sciany ma jakieś znaczenie :)
http://images28.fotosik.pl/279/6f0f20adfe4e7e2b.jpg
http://images46.fotosik.pl/14/4e1d1bff7f63bbaf.jpg
I używają przyrządów różnych:
http://images41.fotosik.pl/14/9713737125fa9af3.jpg
A na dodatek mają wspaniałe poczucie humoru
http://images28.fotosik.pl/279/ffac290526abd581.jpg
Bloczki przyjechały??
http://images25.fotosik.pl/278/9d5a2167c5238ca6.jpg
http://images25.fotosik.pl/278/4cb25400b038946a.jpg
http://images43.fotosik.pl/14/01dd9ae6a28ededc.jpg
http://images29.fotosik.pl/278/d9cadd7683e0a1eb.jpg
Po pierwszym dniu ciężkiej pracy murarzy (wszystkie narożniki + warstwa dookoła):
http://images31.fotosik.pl/370/ed3e8387136f6e99.jpg
Mówię do małżonka: "Zapomnieliśmy obsikać ław na szczęście..."
On na to: "Kto zapomniał, ten zapomniał"
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia