Atena mój wymarzony domek...czyli Ani i Tomka budowanie domu
no i zaczęły nareszcie rosnąć ściany działowe na poddaszu. Myślała, że się nie doczekam.
a to ścianka w spiżarni. Ustalono, wyliczono tysiąc razy w którym ma być miejscu a i tak zaczęli murować w innym. Sytuację uratował małżonek mój kazał przestawić. no cóż....inwestor bywa upierdliwy
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia