Dziennik Emila i Eli
No i po pierwszej fascynacji wyglądem zauważyłem, że:
1. Rynny są krzywo zamocowane. Szef ekipy powiedział, że oni nie mogli i nie mieli okazji do wykrzywienia szpilek (stał się cud - same się pokrzywiły), więc nie będzie mi prostował rur spustowych. Poza tym u niego to kosztuje 11 zł/mb. Powiedziałem, że zapłacę to się odwrócił na pięcie i poszedł.
2. Obróbki okien - szef ekipy obiecywał, że przy płytkach klinkierowych elewację dociągną pendzelkiem - nie dociągnęli - uważają, że elewacja jest skończona.
3. Dwa parapety zachodzą na ramę okienną - szef ekipy powiedział, że woda nie płynie do góry. Nie poprawi.
4. Płytki klinkierowe ułożone krzywo - w jednym miejscu płytka odchyla się o 1/2 cm (długośc płytki 20 cm). Wg szefa ekipy to oczywiście w granicy tolerancji.
To tyle o ekipie wykonującej elewacje.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia