Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    49
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    95

{przed} dziennik adaptacji :)


marekmarian

618 wyświetleń

witajcie

 


Więc tak. W ostatnich kilku rozmowach Ola (architekt, który z założenia miał mi pomóc rozrysować projekt) sugeruje mi kilka innych od dotychczasowego rozwiązań.

 


Rozwiązanie 1:

 


Budowa domu obok.

 


http://img341.imageshack.us/my.php?image=areacloseryn5.jpg" rel="external nofollow">http://img341.imageshack.us/img341/3315/areacloseryn5.th.jpg


+ nowe fundamenty, czyli szczęśliwy konstruktor

 


+ lepszy widok i lepsza dłuższa elewacja (na pd-zach), tego nie czuję ale podobno to lepiej

 


+ swoboda konstruowania i układu budynku

 


- koszty (minimum 200k wg Oli, ja mam 150)

 


- czas na nowy projekt (nie wierzę w przekręcenie obecnego)

 


- ponowne wzywanie geologa, geodeta do wytyczenia, nei wiem co jeszcze, ogólnie 'nowe rzeczy'

 


- mniejsza przestrzeń działki (obecna stodoła to duza ekspozycja na własna działkę, możliwość drzew, 'swojej' przestrzeni). Działka ma ok 65x45m

 

 


Rozwiązanie 2 - pośrednie

 


Dobudowa części gościnnej na nowych fundamentach (złożenie pozwolenia na budowe w takim zakresie)

 


http://img248.imageshack.us/my.php?image=studiowp6.jpg" rel="external nofollow">http://img248.imageshack.us/img248/1733/studiowp6.th.jpg


+ niedociążanie fundamentów (zostawienie takich jakie są) poprzez zachowanie obecnych ścian, jedynie zdjęcie stropu z zkleszczeniem wcześniej ze sobą ścian i dodanie antresoli/sypialni dla mnie. Konstruktor szczęśliwy.

 


+ duże (symboliczna namiastka tego co ma np. efilo) pomieszczenie salonu (do skosów dachu) z wysokim słupem kominka etc (lubię takie sytuacje - to jednak koszt obróbki tego kominka aż do dachu)

 


+ osobne studio dla gości (dogrzewane w razie potrzeby)

 


+ większa swoboda, przestrzenność części pobytowej

 


- mniejsza powierzchnia użytkowa (wykorzystanie metrażu)

 


- dostawione studio musi mieć fundamenty lub przynajmniej słupy (nienawidzę budowania rzeczy o niskiej wartości)

 


- dobudowa to koszt a i tak nalezy ocieplić obecna całosć wiec w praktyce oszczędzam tylko na odpuszczonym stropie i ściankach działowych pietra. Antresola pewnie byłaby drewniana.

 


- jedna łazienka/wc pod antresolą w zasadzie dla wszystkich (ta sama lokalizacja co w planie 'adaptacja') plus ewentualnie jedna w studio gościnnym (tylko kwestia dogrzewania tego)

 


- brak kuchni/jadalni 'za kominem' (od jego południowej strony) ze względu na przeniesienie kosztów adaptacji tej części stodoły na dobudowanie studia.

 


- kąt dachu okolo 30st. taki zupełnie bezpłciowy i do niczego nie dostosowany...

 

 


Całe zamieszanie wynika ogólnie z kilku spraw:

 


- trudność z Konstruktorami, którzy nie chcą obliczać obecnych sytuacji (fundamentów) i wolą liczyć znane im parametry np bloczków fundamentowych lub betonu. Poprzedni architekt zrobił mi szum i rejteradę po spotkaniu z konstruktorem który wysmiał moje 'pustaczki' :)

 


W cenie płatności (5k) dla Architekta jest też ten nieszczęsny konstruktor. Już ustaliliśmy ze dołożę jeszcze 500 na konstruktora.

 


- niejasności 'co będzie taniej' Czy faktycznie nowa budowa czy remont obecnego domku.... Moje grzebanie się w cenach rynkowych niewiele wynikowo daje.

 


Potęguje to moje coraz większe zmęczenie i niezdecydowanie.

 

 


Ola ogólnie woli ostatnio bym zbudował coś nowego. Obawia się o obecne fundamenty (mz solidne bo je widziałem) i o to co z tego wyniknie z wyliczeń architekta. Sugeruje dla obecnego budynku zburzenie wszystkich ścian i budowę od nowa z nowych pustaków (tutaj też sie nie zgadzam, obecne pustaki wyglądają bardzo dobrze - gazobeton to jest chyba, ale czas ich kompletnie nie ruszył)

 


Wczoraj Ola podpowiedziała mi to 'wyjście pośrednie' polegające na adaptacji tego co jest (włącznie z więźba, która jest w dobrym stanie choć mało wizualnie ciekawa) + dobudowanie małej sekcji gościnnej wysuniętej (jak 'studio') z budynku murowanego. Pokazałem gdzieś niedawno takie przykłady.

 


Plusem tego rozwiązania jest to duże pomieszczenie living room'u z otwartym pionem (okolo 5,7m od podłogi do kalenicy). Minusem stosunkowo ograniczona przestrzeń w razie powiększenia rodziny czy sprzedaży jakiejś rodzinie :) (nie można ewentualnej rodziny ulokować w dobudowanej (nieco odrębnej) części gościnnej a sama antresola miałby powierzchni jakieś 3,5x7m:)).

 


No i kwestia Gabinetu. Na samej antresoli (pokrywającej sie z obecną sypialnią północną) nie zmieści sie zarówno sypialnia jak i gabinet (miejsce codziennej pracy) z ekspozycją.

 

 


Chciałem przed świętami zostawić Olę z wyrysowaniem elewacji dla konstruktora ale coraz gorzej to widzę. Mętlik mam w głowie.

 

 


Jeśli komuś to coś da - dorzucę fotki obecnej więźby, pustaków etc.

 


Pogląd na obecną całość (nigdy nie publikowałem tego)

 


http://img354.imageshack.us/img354/4383/mixhb5.jpg" rel="external nofollow">http://img354.imageshack.us/img354/4383/mixhb5.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...