Zenobia g1 - i cała nasza rodzinka.....
W sumie to nie mam co pisać.....ani nie buduję, ani nie robię zakupów, przestałam już nawet oglądać kafelki, meble, okna, drzwi......
Czekam na mapki.....kolejny tydzień...jestem teraz GRUPĄ KOBIET PAPIERKOWYCH.......
być może nowy twmat na forum....???
Ja wiem,że każda z nas przez to przechodzi, przechodziła lub będzie przechodzić...ALE JA JUŻ ZACZYNAM DOSTAWAĆ NA GŁOWĘ....
Jeszcze kilka dni i awansuję na niezrównoważona emocjonalnie. - ostatnio nawet włożyłam telefon do lodówki....po rozmowie z geodetaą,kiedy to usłyszałam,że musze poczekać kolejny tydzień... a ile ja się go potem naszukałam....
A wicie co mój mąż na to....NIC. Pracuje, chodzi na kręgle, spotyka się z przyjaciółmi... i powtarza,kochanie musimy poczekać....
Boże jak długo trwają paierkowe roboty, mapki, energetyka, gazownia, wodociągi , wszedzie słyszę czekać, czekać, czekać - 2 tygodnie, 3 tygodnie....
hmmm...może to narmalne.....????
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia