O tym, jak powstaje mój ogród...
Tomcioo No nie mogę oprzeć się pokusie ,żeby krzyknąć WOW![]()
Mam nadziejeAgatko ,że mi wybaczysz ,jak zapytam o to cudo ,gdzie to można kupić ,jak ew,zrobić i ile kosztuje>O czymś takim myślę ,choć do ogrodu u mnie jeszcze daleka droga ,ale chyba najlepiej było by zacząć od komunikacji?Pozdrawiam
Pytaj, pytaj, też skorzystam
Pewnie, że najlepiej zaczać od komunikacji, chociaż ja zaczęłam zupełnie odwrotnie
Ale przynajmniej mi trochę ogród podrośnie zanim się dorobię ścieżek...
(jakoś sobie trzeba wytłumaczyć...
)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia