Rodo 5/G2/ -nieopodal Zalewu..
Pani architekt z polecenia.. pozostawie to bez komentarza...
starostwo w Legionowie- jeszcze bardziej bez komentarza-
ogólnie mówiąc niewielkie zmiany, złożenie dokumentów, oczekiwanie na pozwolenie.. trwało od lipca do 30 września- dzień wydania decyzji..
w ten czas należy wliczyć Nasz urlop, urlop Pani architek, oraz złośliwośc urzędniczek..
zmiany w projekcie + wypis i wyrys z zagospodarowania działki + zebranie wszystkiego razem+ złożenie w starostwie (jakieś 4 składania..)- 2,5tyś
zgoda jest- na tym kończymy sezon 2008-odpoczywamy do wiosny 2009
majstra mamy umówionego juz od wakacji 2007..
więc oszczędzamy, w wyobrazni ja już mebluje pokoje i byle do wiosny...
z niecierpliwości kupiłam makietę.. na zdjęciu "Mordo Ty Nasza" (no wiadomo- nie my to wymyslilismy-ale pasuje jak ulał..- to king charles spaniel..
więc mamy Rodi kontra Mordzilla
http://wgrajfoto.pl/pokaz/img0809/dsc00924e88c.jpg" rel="external nofollow">http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0809/min_dsc00924e88c.jpg
http://wgrajfoto.pl/pokaz/img0809/dsc006542070.jpg" rel="external nofollow">http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0809/min_dsc006542070.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia