Rodo 5/G2/ -nieopodal Zalewu..
http://wgrajfoto.pl/pokaz/img0909/30ae0f.jpg" rel="external nofollow">http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0909/min_30ae0f.jpg
nowe, proste ławy są, rury rozprowadzone do wody i kanalizacji, dysperbit szzczodrą ręka nałożony- majster dumny- wzywam kierownika..
no i okazało się, że jak panowie z ziemi ruszyli- to zgodnie z naszym żartem przecholowali..
kirornwik stwierdził, że sciany fundamentowe sa krzywe.. nie trzymają poziomu- na oko w żadnym punkcie.. ale dobra wiaodmośc- przekątne się zgadzają
nastepnego dnia gdzieś z Warszawy odbierałam pożyczony przez kierownika niwelator, w strugach deszczu biegałam za kierownikiem w roli sekretarko/trzymadełka parasolki i notowałam poziomy na ścianach fund..
okazało się, że majster osiągnął rekord- na 10 metrach ściany poziom różni sie o 10 cm!!, na samym wykuszu skos idzie 3 cm w górę..
no tak umieć zbudowac to też sztuka- że poziomica w tym nie przeszkodziła.. chylę czoła.
oczywiście powtórka z rozrywki..ponieważ ściany fund są za wysoko wymurowane- rozbieranie górnej warstwy bloczków - wymazane dysperbitem majster musiał "odkupić"- potrącone miał z wypłaty, bloczki wziął na pamiątkę..
kierownik pooznaczał majstrowi wszytskie punkty odniesienia, wyznaczył poziomy- rozebrano warstwe i wyrównano do oczekiwanej wysokości betonem..
na tym etapie-przy naszym majstrze-coraz bardziej okazywało się że kierownik wart jest swojej ceny- nie jest figurantem, tylko faktycznie przyjeżdza, sprawdza, wyłapuje błędy, tłumaczy majstrowi co i jak ma zrobić (powoli kapujemy sie, że majster niekoniecznie wie...)
mocno zastanawiamy się, czy nie szukać nowej ekipy..ale akurat za 2 dni wyjeżdzalismy na urlop- wiec zosatwilismy=pełni obaw- ekipę z kierownikiem, moich Rodziców z numerami tel do kierownika i majstra z prośbą o telefoniczne konferencje z kier.. i pojechalismy na tydzień na wakacje- ja w ogromnej obawie jak sie Panowie dogadaja- bo już na tym etapie komunikacja miedzy majstrem a kierownikiem mocno kulała (majster uważał że kierownik za mało się stara, a kierownik- że majster jest bezmyslny.. a ja pośrodku- wysłuchując obu stron..)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia