Między nami i brzozami - Na każdą pogodę [dziennik sarahy]
Oj daaaaawno mnie tu nie było Ale... To wcale nie znaczy, że domek nie rośnie. To jedynie znaczy... że rośnie też coś, a właściwie ktoś jeszcze :) i pochłania całą moją uwagę.
Jednak... Postanowiłam uzupełnić DZIENNIK i prowadzić go dalej.
W tym wpisie więc powoli będę opowiadać o wszystkim, co zaległe, w następnych - już na bieżąco, co się dzieje na budowie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia