Domek AKA-JONEK
Pewnie jestem nudna w tym temacie, ale znowu będzie o ... tynkach! Dzisiaj ostatecznie panowie tynkarze opuścili nasz domek . Zapłacone, trzy razy liczone (wyszło 530 m2 tynków ) i pozostaje nam radość z zakończonego kolejnego etapu i czkawka po niemałym wydatku. Ważne, że tynki są PIĘKNE .
http://images23.fotosik.pl/273/568705eb49d3f7c6.jpg
http://images39.fotosik.pl/9/808e14b95f036083.jpg
http://images29.fotosik.pl/273/29f8c62797c4df86.jpg
http://images42.fotosik.pl/9/757c40f0364c47c2.jpg
Nawet kotłownia i garaż ...
http://images36.fotosik.pl/9/2236606860b7e472.jpg
Dodatkowo, nie ukrywam, że jestem mile zaskoczona porządkami, które panowie zrobili, wyczyścili "przytynkowane" gniazdka i pięknie uprzątnęli podłogi.
http://images45.fotosik.pl/9/2eaf014fb6b182a4.jpg
http://images42.fotosik.pl/9/924c252c5163008a.jpg
Ale, żeby nie było tak cudnie to te wszystkie śmieci zrzucili z mojej skarpy .
Zresztą nieważne i tak ich polecam, gdyby ktoś był zainteresowany.
Z innych spraw - zakupiłam na allegro stelaże do kibelków a jonek kupił styropian na podłogi.
Jedziemy dalej !!!
aka
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia